
Droga ucznia - XII Niedziela Zwykła.
Sukcesy? Zwycięstwa? Czy to droga ucznia Jezusa? Chciałoby się, żeby tak było. Ale przecież nie taką drogą szedł sam Jezus. Odrzucili Go i zabili. A dopiero potem zmartwychwstał. I dlatego Jezus poucza tych, którzy decydują się, by pójść za Nim:
Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa.
Zaprzeć się samego siebie? Nie chodzi o to, by robić sobie na złość, ale by radykalnie przeciwstawić się swojej egocentryczności, a przyjąć optykę Jezusowej Ewangelii. Nawet kiedy trzeba zacisnąć zęby i zrezygnować z własnego „ja”.
Wziąć co dnia swój krzyż i naśladować Jezusa? Ano krzyż to właśnie to posłuszeństwo, wierność Bogu. Jezus stawia sprawę jasno: ten, kto chce uważać się za Jego ucznia powinien w swoim codziennym życiu, w swoich wyborach, kierować się Ewangelią. To nie musi być koniecznie zaraz trudne. Ale jeśli okaże się trudne, uczeń Jezusa nie może się przed tym cofnąć. Tak jak On nie cofnął się, gdy za wierność Ojcu przyszło Mu zapłacić życiem...
Pan Henryk ustanowiony szafarzem nadzwyczajnym w naszej parafii.
Głównym motywem wprowadzenia posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii św. w Kościele pozostaje duchowe dobro wiernych – mówił abp Stanisław Gądecki podczas uroczystego ustanowienia nowych szafarzy i szafarek w katedrze poznańskiej (18.06.2022).
Do pełnienia tej funkcji w archidiecezji poznańskiej przygotowało się 89 mężczyzn i 54 siostry zakonne, odbywając specjalne studium przygotowawcze i uczestnicząc w rekolekcjach.
Nowi szafarze dołączyli do grupy ponad 2 tys. osób, które w parafiach archidiecezji poznańskiej pełnią posługę roznosząc Komunię św. do chorych i starszych oraz rozdając wraz z kapłanami Komunię św. podczas sprawowanej liturgii. Siostry zakonne pełnią posługę szafarek jedynie we własnych wspólnotach zakonnych.
Do grona szafarzy nadzwyczajnych przyjęty został również nasz parafianin Pan Henryk Nowicki. Będzie on od dziś pomagał proboszczowi w udzielaniu Komunii Świętej, głównie chorym przebywającym w domach. Życzymy Panu Henrykowi błogosławieństwa Bożego w posłudze w naszej parafii.
Uroczystość Bożego Ciała 2022 - Poświęcenie nowego sztandaru św. Józefa.
Kościół od początku głosi wiarę w realną obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, i dlatego Eucharystię – która w Kościele katolickim realizuje się jako Eucharystyczna Ofiara i jako sakrament sprawowany podczas Mszy św. – uczynił centrum kultu.
Obecność Chrystusa urzeczywistnia się w liturgii eucharystycznej w wieloraki sposób, przede wszystkim dzięki temu, że kapłan, zgodnie z wolą Jezusa, nad chlebem i winem wypowiada modlitwę eucharystyczną jako modlitwę błogosławieństwa. Jej mocą pod postaciami eucharystycznymi Jezus Chrystus staje się obecny prawdziwie (nie tylko w znaku), rzeczywiście (nie przez podobieństwo) i substancjalnie (przez przemianę całej substancji chleba w Ciało i całej substancji wina w Krew). Prawdziwa i rzeczywista obecność Jezusa Chrystusa pod postaciami chleba i wina opiera się na słowach Jezusa: „To jest Ciało moje… To jest Krew moja” (Mk 14,22.24).
Bezpośrednią przyczyną ustanowienia uroczystości Bożego Ciała były objawienia bł. Julianny z Cornillon. Pod ich wpływem bp Robert ustanowił w 1246 r. święto Bożego Ciała, początkowo dla diecezji Liege oraz zainaugurował pierwszą procesję eucharystyczną ulicami miasta.
W Polsce jako pierwszy polecił obchodzić to święto bp Nankier w diecezji krakowskiej w 1320 r.
Bóg mówi do nas- Uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Gościmy brata Mariana Markiewicza.
Jezus mówi nam o obietnicach. My słyszymy tylko, że „jeszcze nie”.
Bóg Trójjedyny objawia nam, kim jest. My dostrzegamy jedynie coś na kształt matematycznej zagadki.
Syn człowieczy otrzymuje opiekę i wywyższenie. My zamiast Bożej chwały widzimy tylko własną zaradność i inteligencję.
Tak często Boże słowo zupełnie się nam nie mieści ani w głowie, ani w sercu. Jakby to był inny język, nie ten, który znamy od dziecka. Przełożyć je (słowo Boże) na konkret naszego życia można jedynie w relacji ze Stwórcą. A wtedy mamy wszystko: i spełnione obietnice, i uczestnictwo w życiu Trójcy, i Bożą chwałę na ustach i w sercu.