• slide1
  • slide2
  • slide3
  • Kaplica pw. Podwyższenia Krzyża w Klonówcu

Uwierzyć w Ewangelię.

kuszenie-15Piękna Ewangelia tej niedzieli, choć tak zdawkowa. O Jezusie kuszonym na pustyni przez diabła, przebywającym wśród zwierząt i z usługującymi Mu Aniołami… To jak w Edenie, prawda? Tyle że Jezus oparł się diabelskiej pokusie. Opierał się jej zresztą aż do śmierci. I tak swoim posłuszeństwem wobec Boga zmazał nieposłuszeństwo praojca Adama…. Jeśli my ufając Chrystusowi oprzemy się szatańskim pokusom, czeka nas Nowy Eden, niebo…

Ale jest jeszcze to wezwanie Jezusa: nawracajcie się, wierzcie w Ewangelię. Czyli w Dobrą Nowinę. Słysząc „nawróć się” myślę o odwróceniu się od grzechów. Ale gdy czytam dziś te słowa Jezusa, o nawróceniu i uwierzeniu Ewangelii w tej właśnie kolejności, zastanawiam się, czy nie chodzi w pierwszym rzędzie o porzucenie religijności faryzeuszów, uczonych w Piśmie, zwolenników Heroda, faryzeuszów i innych, a odkrycie nadziei, którą przynosi Jezus? Nawróćcie się na Ewangelię – zda się mówić Jezus. No tak: przecież „metanoia”, greckie słowo, które tłumaczymy na polski jako „nawrócenie” to „zmiana sposobu myślenia”. Nawrócenie w tym właśnie sensie.

Pewnie i dziś bardziej niż o jakąś samotresurę odwracania się od słabości grzechu chodzi o otwarcie się na Dobrą Nowinę. Takie szczere, prawdziwe. Nie odmierzające na ile mogę sobie pozwolić, by jeszcze nie zgrzeszyć albo by grzech nie był zbyt wielki, ale ochoczo otwierające się na ideały Bożego królestwa, szukające tego co dobre… A uwierzenie Ewangelii – nie tylko trwanie w jakieś religijnej tradycji – jest dla stylu życia jak przerzucenie zwrotnicy: po jej minięciu nie jedzie się już starym torem.

Rachunek sumienia

Boże prawo jest dla mnie ciężarem czy radością?
Na ile cieszy mnie dziś Dobra Nowina, a na ile na nią zobojętniałem? Z jakich powodów?

Poświęcenie świec dzieciom pierwszokomunijnym - 11.02.2024 r.

swiece-17Rzeczywistość Boga, który uzdrawia: z trądu, z grzechu. Boga, który przywraca właściwy porządek. Klik – i wskakujemy na właściwe miejsce: członka wspólnoty, stworzenia w dłoni Stwórcy. To, co się wówczas dokonuje, nie jest, nie może być dla nas doświadczeniem odległym, odświętnym, wyjątkowym (w sensie wszyscy słyszeli, nikt nie widział). Taka jest nasza codzienność życia z Bogiem.

Kiedy odsłaniamy przed Nim swoje poranione ciało i poranioną duszę, nie ma w tym strachu, nie ma może nawet desperacji. Jest pewność wiary – że Bóg nie zawiedzie, bo jest Bogiem. Jest zaufanie do Jego świętej obecności..

Kto jest naszym przeciwnikiem? - IV Niedziela Zwykła.

przyk 1-8Znamienna ta scena z dzisiejszej Ewangelii. Pierwszy cud Jezusa w opowieści Marka: wypędzenie nieczystego ducha z opętanego. Wiele to mówi, prawda? Misją Jezusa jest uwolnić człowieka spod władzy diabła; uwolnić go szatańskich sideł, uwolnić od tego wszystkiego, co jest zatrutym owocem zrodzonym z pójścia za diabelską pokusą. Bóg nie chce, by człowiek był zdany na łaskę mocy zła. Nie chce, by był przezeń upokarzany, nękany, nie chce, by był przez niego zwodzony. Bóg stworzył człowieka, by był szczęśliwy. Diabeł, którego pierwsi rodzice posłuchali w Edenie wszystko zepsuł. Jezus przyszedł to naprawić...

Ludzie są źli – możemy pomyśleć patrząc na to, co dzieje się w dzisiejszym świecie. Nie wszyscy oczywiście, ale... No właśnie? Czyż wszyscy nie doświadczamy, że nieraz czynimy coś złego, choć tego nie chcemy? Człowiek z natury swojej, każdy, jest dobry. Tylko zraniony grzechem pierworodnym i własnymi grzechami. Tylko uwiedziony przez diabła, który zgniłe jabłko grzechu potrafi tak opakować, że chętnie po nie sięgamy... Powinniśmy pamiętać, że nie drugi człowiek jest naszym przeciwnikiem, ale diabeł, szatan, który wielu ludzi, także czasem i nas, uwodzi i mami...

Spójrzmy na tych którzy jawnie i bezwstydnie grzeszą jak na nieszczęśliwych, zniewolonych braci i siostry...

III Niedziela Zwykła - 21.01.24r.

21.01.24-15Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich Jezus: „Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi”. A natychmiast, porzuciwszy sieci, poszli za Nim. Idąc nieco dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni, zostawiwszy ojca swego, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi, poszli za Nim.

Cel powołania na ucznia Jezusowego ukazany jest w całej pełni na końcu Ewangelii św. Mateusza, gdzie Jezus Zmartwychwstały powiedział do Apostołów: „Idźcie na cały świat, czyńcie moich uczniów ze wszystkich ludzi”. Dzisiejsza Ewangelia chce nam powiedzieć również, że powołanie na ucznia Jezusa jest powołaniem nie tylko do własnego uświęcenia, lecz również do apostolstwa, do zdobywania ludzi dla Jezusa. To zdobywanie ludzi dla Jezusa ma być oparte na dobroczynności i własnym uświęceniu się. Wzorem dla naszego apostolstwa będzie zawsze sam Chrystus, o którym tak powiedział św. Piotr w księdze Dziejów Apostolskich: „Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Ponieważ Bóg był z Nim, przeszedł On przez życie dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod mocą diabła”
(Dz 10,38). Nasza działalność apostolska nie może się ograniczać jedynie do głoszenia słowa Bożego, lecz winna być oparta na naszej dobroczynności względem ludzi, którym głosimy słowo Boże.

Losowe zdjęcia z galerii

Kontakt

Parafia Rzymskokatolicka
pw. Św. Mikołaja
Ks. Prob. Wojciech Morasz

Goniembice 33
64-111 Lipno

tel.: (65) 534-01-02
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

nr konta bankowego:
Poznański Bank Spółdzielczy
10 9043 1083 2029 0034 9558 0001

Administracja

Administrację witryną zapewnia:

Szymon Michalewicz